FIFTY-FIFTY

Stanisław Tym

Komedia sa­tyryczna napisana specjalnie przez Stanisława Tyma dla Teatru Kwadrat 19 stycznia 1987 a wystawiona ponad dwa miesiące później – 28 marca.

Rzecz dzieje się w przededniu zmian: akt I – kwiecień 1979, akt II – 31 grudnia 1979.

„Miejscem akcji jest dom «po­wiatowego» prominenta, działa­cza, inteligenta z awansu, któ­ry nabywszy dyplom wyższej uczelni za 45 tys. zł oprawił go w ramki i zawiesił na ścianie.

czytaj dalej

Komedia sa­tyryczna napisana specjalnie przez Stanisława Tyma dla Teatru Kwadrat 19 stycznia 1987 a wystawiona ponad dwa miesiące później - 28 marca.

Rzecz dzieje się w przededniu zmian: akt I - kwiecień 1979, akt II - 31 grudnia 1979.

"Miejscem akcji jest dom «po­wiatowego» prominenta, działa­cza, inteligenta z awansu, któ­ry nabywszy dyplom wyższej uczelni za 45 tys. zł oprawił go w ramki i zawiesił na ścianie.

Cała intryga osnuta jest wokół niepowołanego gościa, czyli zło­dzieja, który podczas nieobec­ności gospodarzy włamał się do ich mieszkania, a gdy ci nagle zjawili się u drzwi, schował się do szafy. Motyw z szafą nie no­wy, dość ograny, ale nie o to przecież szło Tymowi, by być odkrywczym. Zresztą, w tematy­ce epoki «żółtych firanek» nie­łatwo być dziś odkrywczym, al­bowiem widz niejedno wie i nie bez powodu określenie: «życie przerosło kabaret» przyjęło się, wchodząc do klasyki.

I gdy gospodarze nie podej­rzewając niczego, zupełnie swo­bodnie odkrywają swoje różne tajemnicze sprawy, szczególnie z życia zawodowego małżonka, jego kariery itd. złodziej ukry­ty w szafie wszystko pilnie re­jestruje w pamięci, by później wykorzystać. I wykorzystuje. Zaś widzowie zaczynają zadawać sobie pytanie: kto tu jest naprawdę złodziejem - czy ten, który siedzi w szafie, czy też właściciel mieszkania, który defrauduje, kupuje tytuły za pieniądze, prowadzi fałszywe licy­tacje samochodów i dolarowy zysk dzieli «fifty-fifty» po amerykańsku, czyli «po pałam» z «przyjacielem», takoż miej­scowym prominentem, ale mniej­szej rangi."
"Pół na pół"
Temida Stankiewicz-Podhorecka
Życie Warszawy Nr 122
27 maja 1987

"«Fifty-fifty» ma cechy komedii o zacięciu satyryczno-grotesko­wym. Absurdalne a przez to też życiowe sytuacje, humor zarówno słowny i sytuacyjny, zręczne wy­korzystanie schematów, zaskaku­jące rozwiązanie intrygi, to atu­ty tej komedii. Właściwie fabuła jest dość tuzinkowa: prowincjo­nalny dygnitarz obrosły w god­ności i możliwości, w istocie zwy­kły kanciarz, wydrowata z pre­tensjami małżonka i rozpieszczo­na córeczka i cała rywalizująca z nimi societa małomiasteczkowa to sytuacje doskonale znane i właściwie już dziennikarsko i komediowo wyeksploatowane."
"Do «Kwadratu»"
Józef Szczawiński
Słowo Powszechne Nr 157
13 sierpnia 1987

Informacje o spektaklu

OSOBY

Tata – Mieczysław Czechowicz
Mama – Barbara Rylska
Wanda – Joanna Jędryka
Piotr – Jerzy Turek
Złodziej – Andrzej Grabarczyk
Beata – Magdalena Wołłejko
Krowa – Anna Borowiec
Świnia – Hanna Zembrzuska
Koń – Grzegorz Pawłowski
Lis – Marek Bocianiak
Ćma – Barbara Burska
Kura – Zofia Grabińska
Kot – Hanka Bobowska
Myszka – Jerzy Guźliński
Pingwin – Maciej Kujawski

Reżyseria: Wojciech Pokora
Scenografia: Marek Lewandowski
Opracowanie muzyczne: Stefan Zawarski

Prapremiera: 28 marca 1987